KS Szczepańcowa 0:1 Orzeł Milcza
Orzeł rozpoczął spotkanie w następującym składzie: Łukasz Penar , Grzegorz Kijowski , Radosław Ziemiański, Krystian Kijowski , Patryk Wojtoń , Wojciech Mikosz , Michał Krupa , Dawid Zajdel , P.Rajter , Witold Kijowski , Sławek Zemlański
ŁAWKA: Jakub Krukar , Kamil Bibinin , Piotr Wielobób , Marek Kijowski , P.Szajna,Tomasz Krupa
W początkowych minutach pierwszej połowy gra po obu stronach było troszkę chaotyczna , jednak lekka przewaga przejawiała się w szeregach Orła. Głownie za sprawą środka pola , gdzie doskonale przejmowaliśmy piłkę i szybko próbowaliśmy kontrować, lecz dobrze zorganizowana obrona gospodarzy uniemożliwiała nam dostęp do bramki. Później do głosu zaczęła dochodzić Szczepańcowa. Drużyna gospodarzy przeprowadziła wiele ataków które na nasze szczęście a ich nieszczęście kończyły się niepowodzeniem. Liczne strzały lądowały poza bramką ,bądź na posterunku był Ł.Penar który ratował nas od utraty gola. Można powiedzieć ze prócz 2 sytuacji , które mieliśmy i to nie 100% to tylko wybijaliśmy piłkę. W końcu nadchodzi 41 minuta P.Rajter zagrywa piłkę w tzw uliczkę tam następuje brak komunikacji pomiędzy obrońcą a bramkarzem KS-u , S.Zemlański dobiega do piłki i wyprowadza Orła na prowadzenie. Przez te 4 minuty wynik się nie zmienił i na przerwę schodzimy z jednobramkowym prowadzeniem.
Na drugą połowę wychodzimy mając w głowach 2 cele - poprawić grę z pierwszej połowy i jakimś cudem wywieźć 3 punkty. Poprawa owszem nastąpiła co było widać w licznych atakach oraz licznych odbiorach . Gospodarze również dobrze weszli w drugą część spotkania. Mieli 2 wyborne sytuacje które zaprzepaścili . W końcowych minutach Sczepańcowa rzuciła się na bramkę Milczan , gdzie spokojna i pewna gra w obronie pozwoliła wyprowadzić 2 kontry które niestety zostały zmarnowane. Koniec meczu ! Wywozimy z bardzo trudnego terenu 3 punkty!
KS Szczepańcowej życzymy powodzenia w dalszych potyczkach najlepszej ligi na świecie jaką jest bez wątpienia Klasa "C". Warto również pochwalić KS za stałe fragmenty gry. POWODZENIA!
Myślę ze każdy z zawodników Orła dobrze zaprezentował się w niedzielnym meczu. Na pochwałę zasługuje przede wszystkim gra w obronie która grała bez zastrzeżeń a szczególnie na zero z tyłu. Oficjalnie zadebiutowało 2 graczy Grzegorz Kijowski i Patryk Wojtoń , którzy pokazali się z bardzo dobrej strony. Oby tak dalej.